25 Komentarzy

  1. grzech

    …jesteśmy tego Naszym Przodkom winni euro-towarzysze, euro-obywatele, euro-niewolnicy!!! …z całej europy. Nie ważne gdzie jesteś, ważne skąd pochodzisz!!!

  2. Jacek MIZERSKI

    Z uwagi na zbliżający się termin 100-lecia Bitwy Warszawskiej, proponuję prowizoryczne postawienie Łuku Tryumfalnego, do czasu postawienia właściwego pomnika:
    Lokalizacja: Na Wybrzerzu Helskim, poniżej Parku Praskiego, naprzeciwko Starego Miasta.
    Koncepcja pomnika: Koncepcja opiera się na łacińskich cyfrach MCMXX – 1920
    – pierwsza litera M – to opierające się o siebie lufy armat polowych
    – litera C – to zardzewiały sierp wbity ostrzem w ziemię (bez drewnianej rękojeści)
    – druga litera M – to oparte o siebie karabiny piechoty
    – pierwsza litera X – to skrzyżowane szable
    – druga litera X – to skrzyżowane bagnety
    Cyfry powinny być dosyć wysokie, żeby były wyraźnie widoczne z drugiej strony Wisły, przypuszczam, że powinny mieć 10 – 15 metrów wysokości.
    Za cyframi „Łuk Tryumfalny” – wykonany ze stali nierdzewnej, wyraźnie wyższy niż litery.
    Poniżej tej konstrukcji od strony Wisły wybudowana podłużna platforma, na której postawione byłyby armaty polowe, oddające salut honorowy, powinno być ich 100 (sto sztuk), załadowane amunicją pożyczoną z Węgier, tak jak sto lat wcześniej. W środkowej części platformy umieszczony ołtaż polowy dla odprawienia Mszy Świętej.
    Sądzę, że wykonanie takiego projektu jest jeszcze możliwe i daje szansę na godne upamiętnienie 100-letniej rocznicy Bitwy Warszawskiej.
    Z poważaniem

    Jacek Mizerski

  3. Piotr

    Czysta magalomania.

  4. Karol

    I jeszcze jedno, zawsze jest opcja przebudowania PKiN, jest tam dość wolnego miejsca (dzisiejsza technika z pewnością będzie pomocna) by zbudować potężny łuk triumfalny, kwestia tylko środków i chęci Polski jako Państwa przy jednoczesnym zachowaniu wszystkich funkcji społecznych oraz „usunięciu” raz na zawsze tego „ruskiego łuku triumfalnego” (zaznaczam że niezgadzam sie z pomysłem wyburzenia, to nie rozwiazanie). Inna sprawa że ktoś wybrał rok 1920, a realnie jest jeszcze starsze i jest jeszcze większy triumf Polski nad Rosją! Warto pamietać że wygonienie Polaków z Kremla i Moskwy to rosyjskie święto państwowe przypominajace o tej nazywanej przez nich samych największą rosyjską porażką. Przegranej bitwy z roku 1920 Rosjanie za tak wielką porażkę to nie uznają. Jeżeli ktoś chce stawiać łuk dla zwycięstwa z 1920 o znaczeniu tylko europejskim, to już powinien myśleć jak zostanie uświetnione jeszcze większe zwycięstwo z 1605 (Kircholm) i z 1612 o skali światowej, bo tylko jeden Naród na całym świecie ZDOBYŁ (sic!) Moskwę i Kreml, tylko raz sprowadził Hetman z husarią cara ruskiego do jednej stolicy i tylko raz car ruski jednemu Narodowi na całym świecie kłaniał się, błagał o litość, głową w posadzki Zamku Królewskiego walił i przysięgał wierność (z całą rodziną) całując palce obu rąk (ówczesna zniewaga) przed obliczem Króla Rzeczpospolitej, Prymasa, Sejmu i Senatu! Wiem może taka ktoś może powiedzieć dziecinna fanaberia, ale jak się stawia łuki triumfalne to trzeba ich wielkość i miejsce miarkować do skali zwycięstwa!

  5. Karol

    Projekt łuku zawsze będzie budził kontrowersje, jednym będzie się podobał, innym nie. Zgodzę się natomiast ze stwierdzeniem że postawienie łuku na Wiśle bez realnych funkcji społecznych jest bezsensowne. Po drugie Łuk Triumfalny jak nazwa wskazuje powinien być na tyle potężnym obiektem, aby swoją bryłą dominował nad istotną częścią miasta, zgodnie z zasadą jaki rozmiar zwycięstwa taki łuk triumfalny. Jeżeli łuk miałby stać na Wiśle, to powinien powstać w połączeniu z Mostem Poniatowskiego (obok, nad lub…) wtedy kładki, dostęp, parady, wieża widokowa ze szczytu na miasto i widok z Pragi (Wschód) idealnie wpasowuje się w sens jego stawiania i sens historyczny. I powinien być obiektem masą i kubaturą dominującym PKiN (ruski łuk w Wawie), choćby miał swoja kubaturą połączyć dwa mosty Wiśle i być budowany 200lat. Jeżeli nie będzie odpowiedni rozmiarem do PKiN, to jego stawianie nie ma sensu! Mój komentarz nie wnika w możliwości finansowe, prawne i techniczne, bo te mogą uniemożliwić takie rozwiązanie.

  6. Robert Chmielewski

    Jestem calym sercem za upamietnieniem tej daty i wydarzenia. Zgodze sie nawet z forma LUKU TRIUMFALNEGO. Tylko prosze to cos na zdjeciu to istny potworek architektoniczny zero w tym piekna i funkcjonalnosci. Jesli cos takiego mialoby stanac na Wisle, to dla mnie po prostu kolejny powod do wstydu dla miasta Warszawa.
    Moim zdaniem luk powinien powstac i byc nowym symbolem Warszawy, powinien to byc luk w stylu amerykanskich lukow,(nawiazujac do naszej przyjazni z bratem za wielka woda) Powinien laczyc dwa brzegi miasta, byc dosyc wysoki (by stac sie ikona miasta) a moze nawet powinien miec w sobie sciezke ktora mozna by przejsc po sporej wspinaczce z jednej strony na druga (do roztrzygniecia pozostaje czy w srodku czy na zewnatrz) z platforma widokowa na gorze. Za ktora podpowiem mozna by niezle kasowac turystow (zwlaszcza niemieckich i rosyjskich) 😉 PRZEMYSLCIE TO PROSZE

  7. Zenon

    Piękny pomysł,niespotykany rozmach,brak porównań w świecie jestem za.Ma pozostać w tej formie bez przeróbek estetów,znawców wszelkiej maści i wyznań.

  8. Roman

    Panie Janie! kiedy oryginalnie słyszałem o Łuku na Wiśle, miał on spinac oba brzegi, z dostępem dla turystów.
    Dzięki za Pana pracę!!!
    Roman

  9. Agamemnon

    Dla upamiętnienia tejże bitwy proponuję zbudować prototyp nowoczesnego polskiego myśliwca i oddać do seryjnej produkcji.

  10. Piotr

    W mojej ocenie, projekt i pomysł tego pomnika napotyka na taki opór ze względu na jego ideę upamiętnienia tylko jednego, niezwykłego, aczkolwiek wybiórczo wskazanego momentu naszej historii. Czuję że w naszych czasach potrzebujemy czegoś co szerzej potraktuje i upamiętni wysiłki naszych przodków dla obrony naszej tożsamości narodowej i wolności.Victoria 1920 mógłby wyrazić w swej formie więcej, zasugerować że nie upamiętniamy tylko ten moment ale cały proces którego bitwa była ukoronowaniem. Wiem że twórcy zakładają że odbiorcy sami dokonają takiej interpretacji ale sądzę że większe wyrafinowanie w detalach, dodanie w nich wielu zaszyfrowany podtekstów uczyni ten pomnik bardziej intrygującym i emocjonującym. Dylemat czy wybrać prostą formę czy też przekazać więcej… Ja życzył bym sobie postawić pomnik raz a dobrze 🙂 Czyli musi odpowiedzieć więcej. I tego życzę twórcą… Nie przesadzajcie z skromnością 🙂

  11. Jerzy Straus

    Przy całym szacunku dla gorliwych patriotów ale ten pomysł jest nieodpowiedni. Co to za pomnik do ktorego nijak nie da się podejść aby tam złożyc kwiaty czy przeprowadzić uroczystość? Bezsensowny wydatek. Taki łuk triumfalny powinien spełniać ważne funkcje społeczne. To powinno byc cos na wzór łuku w Londynie, który jest jakby miniaturą tego paryskiego. Jednak nawet w tym londyńskim są wewnątrz pomieszczenia. Polska I Europa potrzebuje żywego pomnika Bitwy Warszawskiej, który bedzie jednocześnie muzeum, kawiarenką, sklepikiem z pamiątkami I sala wykładową. W takim łuku, mogą być pomieszczenia na parterze I na pietrze, a nawet platforma widokowa na dachu z której moglo by sie podziwiac okolicę. To było by soś! Projekt tu przedstawiony jest jakby nieślubną krzyżówka Światyni Opatrznosci z Chrystusem ze Świebodzina I jest projektem bez sensu. Mówi to wam syn czlowieka z którym sie liczono jako ekspertem od warszawskich zabytków I architektury. Błagam usłuchajcie mnie.

  12. krystyna

    Pomnik w Wisle ?!!! Panie Pietrzak obudz sie !!!On powinien stac w miejcu „pomnika stalina ” w centrum Warszawy!!!!
    Rozebrac ten stalinowski palac !! Postawic tam Luk triumfalny , to jest najlepsze miejsce i bedzie wielkim triumfem i zwyciestwem POLSKI I POLAKOW nad sowiecka dominacja i wojna z bolszewikami !!!

  13. Zygmunt J.

    Wielu turystów odwiedzających Warszawę może nigdy nie zauważyć, że jakiś łuk stoi w
    Wiśle. To nie może być tak, że się gościa wsadzi na stateczek i pokaże mu Luk Triumfalny, lub też usadzi go na nadwiślańskiej ławeczce i powie „ zobacz łuk, nasza duma”. A jak w takim miejscu urządzić paradę wojskową?
    To musi być miejsce w centralnym punkcie miasta, i musi oddziaływać na wyboraźnię i być symbolem bohaterstwa polskiego oręża. To musi być miejsce, przez które wędruje setki tysięcy ludzi każdegp dnia. To musi być coś na skalę Kolumny Trajana, Łuku Triumfalnego w Paryżu czy Bramy Brandenburskiej. Wokółl tego miejsca musi się toczyć życie, to nie może być następny cmentarny pomnik.
    Rosjanie sobie postawili w centrum Warszawy Łuk Dominacji nad Polską (PKiN im. Stalina), i tak długo jak on stoi, możemy sobie stawiać luczki w Wisle, Warcie, Narwi czy Odrze, i one nigdy nie dadzą narodowi ukojenia po tym co ta stalinowska maszkara uczyniła z naszymi narodowymi uczuciami. Usuńmy to co nas poniża i upokarza jako naród. To jest obowiązek.

    a Polacy debatuja czy zostawic ta potwore czy nie. To jest idealne miejsce na Luk Triumfalny 1920.

  14. Elżbieta

    Świetny pomysł.Łuk w nurcie Wisły będzie lepiej widoczny . Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło ! I władza HGW jest z dopustu Bożego. Na szczęście , jest tak samo przemijająca jak innych wielu, po których pamięć zaginęła bezpowrotnie. A na Krakowskim Przedmieściu , przed Pałacem, powinien stanąć inny pomnik- Pomnik Chrystusa Króla= Pana i Władcy naszego Narodu . Ufam, że kiedyś to się stanie. A na razie trzeba wesprzeć powstanie Łuku Tryumfalnego, do czego wszystkich zachęcam. Będziecie to nasz mały ślad zapisany w dzieje Polski. Pozdrawiam pana Jana Pietrzaka i gratuluję pomysłu.

  15. Krzych

    Koncepcja i wizualizacja wg mnie ok, powinien juz dawno stac!
    A nie mozna by go tak przezucic na jakims mostem ?

    1. Krzych

      naturalnie w nurcie Wisly, ale tak, aby luk byl nad ktoryms mostem.

  16. Johan

    Projekt według mnie trochę trudny do realizacji (a więc i kosztowny). Miałem okazję obejrzeć coś co można by przyjąć za pierwowzór okazałej bramy triumfalnej ustawionej choćby i w nurcie Wisły. To Frama w Dubaju. Konstrukcja dużych rozmiarów (szerokość 100 metrów / wysokość 150 metrów). Konstrukcja ze stalowych rur powiązanych w trójkąty. Okazała budowla, prosta konstrukcja a co za tym idzie oszczędność kosztów. https://pbs.twimg.com/media/DTEJ4aiUQAANyAt.jpg

  17. architekt

    Niestety, projekt jest żenujący…. katastrofa formy…. polski bigos……
    idea słuszna – realizacja parafialna…. powinien być solidny konkurs za zaproszeniami lub otwarty ….
    oczywiście – teraz, by to truchło artystyczne bronić głównym argumentem okaże się brak czasu…..

    1. Zenon

      Nie jest to objekt na wskros nowoczesny. Jednak przypomina mi czsy miedzywojenne a nawet z okresu tzw ARTDECO.
      Moim zdaniem Luk powinien stanac na ladzie i spelniac funkcje Luku tryumfalnego a zarazem malego muzeum do ktorego mozna wejsc z jednej strony a wyjsc z drugiej. Jednak w zwiazku z brakiem wytyczeniem miejsca przez wladze Warszawy ten objekt powinien powstac na Wisle jako pomnik, nawet w zaproponowanej formie.

    2. Elżbieta

      Architekt -z klocków lego . Poziom poniżej dna. Ha ha ha .

    3. Stanisław

      Środowisko architektów, nie powinno dopuścić do realizacji, tego kiczu „azjatyckiego”.. Ideowo przegadany, forma żenująca.. Mimo wszystko, błyskawiczny konkurs..!!

  18. Andrzej

    Projekt Łuku Triumfalnego P. Marka Skrzyńskiego bardzo udany, nowoczesny i monumentalny, ale należący do całego Narodu Plac Piłsudskiego, miejsce po rozebranym w 1925 r. carskim soborze Aleksandra Newskiego na osi łączącej pomnik Marszałka Piłsudskiego i Grób Nieznanego Żołnierza jest lepszą lokalizacją ze względu na uroczystości państwowe i pogłębiona symbolikę i lepiej wpisuje się w kontekst Placu. Nie pozwólmy tego pomnika zepchnąć w nurt Wisły!

  19. Wiesława

    Tak jak napisał AutorJanek łuk w nurtach Wisły to będzie prawdziwy CUD NAD WISŁĄ i niech pani prezydent Warszawy się wypcha ze swoim sprzeciwem co do miejsca postawienia ŁUKU. Według mnie właśnie to miejsce doda jeszcze większego splendoru .

  20. Dorota

    Witam Pomysłodawców Łuku Tryumfalnego
    Pozdrawiam Pana Jana Pietrzaka

    Czy ten łuk ma naprawdę stanąć w nurtach Wisły? Czy to nie jakaś zmora?
    A może zostanie umiejscowiony na Placu Piłsudskiego, o czym pisze bloger Janusz40.
    Proszę o zrobienie drugiej wizualizacji.Oraz o rozszerzenie apelu do Polaków, w gazetach nie tylko warszawskich, najlepiej w dniu 11 listopada bieżącego roku, bo Polacy mało wiedzą o pomyśle Łuku Tryumfalnego.

    Dorota Kondysar- emeryt

  21. Dorota

    Pomysłodawcy Łuku
    Jak głęboko będzie zakotwiczony ten łuk w Wiśle? Czy nie przeszkodzi statkom?
    Z jakiego będzie materiału?
    /Czy pan Jan Pietrzak uzbierał już na granitowe głazy?/
    Czy pani prezydentowa Warszawy naprawdę nie pozwala na umieszczenie łuku na brzegu praskim? Czy są na ten temat dokumenty? Z którego roku?
    Proszę o odpowiedzi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Doroczny koncert w rocznicę Bitwy Warszawskiej

15 sierpnia  2017 zgodnie z zapowiedzią odbył się piękny ponad dwugodzinny koncert z okazji 97 rocznicy Bitwy Warszawskiej zorganizowany przez Towarzystwo Patriotyczne. Partnerem w organizacji koncertu była Fundacja PZU. Patronem medialnym Radio Dla Ciebie.

Przed pełną widownią amfiteatru wystąpili:

Jan Pietrzak, Marlena Drozdowska, Kasia Nova, Paweł Dłużewski, Stanisław Klawe, Bartłomiej Kurowski, Ryszard Makowski, Marcin Wolski Jerzy Zelnik oraz zespoły: The Warsaw Dixielanders, Pampeluna – Projekt Patryoci, Zayazd Bożena i Lech Makowieccy i Kapela spod Egidy.

GALERIA ZDJĘĆ

15.08.2017 Warszawa Koncert Niech Zyje Polska fot. Zbyszek Kaczmarek

1 Komentarz

  1. Andrzej

    Pomysł z piekła rodem! Najważniejszy pomnik w mieście będzie wiecznie brudny i obsrany przez ptaki wodne. Nie będzie możliwości normalnej konserwacji. Ogromne koszty utrzymania. jeszcze nas nie stać na Statuę Wolności, jeszcze nie jesteśmy Ameryką.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zwycięstwo 1920! Koncert z okazji 96 rocznicy Bitwy Warszawskiej

koncert-zwyciestwo-1920-14-08-2016_40bartek_kosinski_14-07-2016_41                                 bartek_kosinski_14-07-2016_32

Bitwa Warszawska 1920 roku została uznana przez brytyjskiego dyplomatę i pisarza Edgara D’Abernona za osiemnastą co do ważności bitwę w dziejach ludzkości. Polska nie ma wciąż żadnego upamiętnienia tego tak ważnego wydarzenia.

Towarzystwo Patriotyczne od dwóch lat prowadzi rozmowy z władzami Warszawy na temat  lokalizacji Łuku Triumfalnego Bitwy Warszawskiej. Ratusz wciąż zwodzi, nie chce podjąć decyzji , jest nieprzychylny tej propolskiej idei. Ustalenie lokalizacji jest kluczowe dla podjęcia  kolejnego kroku w sprawie budowy , czyli rozpisania konkursu architektonicznego.

Towarzystwo Patriotyczne nie składa broni! Prowadzimy rozmowy, podejmujemy możliwe  czynności formalne, organizujemy akcje promocyjne, sprzedajemy cegiełki. Działamy i wierzymy, że doprowadzimy do budowy monumentu.

Koncert nieopodal warszawskiego Ratusza w rocznicę Cudu nad Wisłą był kolejną okazją, by przypomnieć o tej inicjatywie. Przecież setne obchody Bitwy Warszawskiej już za 4 lata.

Przed licznie zgromadzoną publicznością wystąpili: Chór Reprezentacyjny Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego, Jan Pietrzak, Natalia Niemen, Stasiek Wielanek – Kapela Warszawska, Ryszard Makowski, Zespół Muzyczny Dur-Moll, Projekt Patrioci, Bartłomiej Kurowski oraz Kapela spod Egidy.

Repertuar był zróżnicowany. Były piosenki wojskowe, patriotyczne i warszawskie. Natalia Niemen wciągnęła publiczność do wspólnego śpiewania piosenki „Jestem mamą. To moja kariera”. Nie zabrakło utworu Jacka Kaczmarskiego, ale i ciężkiej muzy czyli rocka, metalu i rapu.

Na zakończenie koncertu wspólnie z Janem Pietrzakiem publiczność zaśpiewała  pieśń „Żeby Polska była Polską” i „Pierwszą Brygadę”.

RELACJA FILMOWA ZREALIZOWANA PRZEZ REDAKCJĘ BLOGPRESS.PL

DZIĘKUJEMY!

21 Komentarzy

  1. Michał

    Popieram

  2. pro_fan

    Niedługo w Polsce braknie miejsca dla ludzi, dla zwierząt i dla drzew, bo lasy sie wycina, drzewa w miastach już wycięto, a stawia się tylko pomniki. W dodatku za nasze pieniądze. Już chyba przeganiamy PRL w tym „pomnikowaniu”. Autostrad z prawdziwego zdarzenia żadnych, drogi dziurawe, chodniki dziurawe, domy odrapane, ale pomniki rosną jak grzyby po deszczu. Chore.

  3. Johnny

    Wspaniała idea, popieram i myślę że trzeba otworzyć website na propagowanie tego pomysłu i także na zbiórkę pieniędzy na budowę a jak trzeba to i na ziemię pod ten pomnik.

  4. Jarek

    Świetny pomysł!
    Proszę o troszkę więcej reklamy tego pomysłu w mediach i na ulicach

  5. Tomasz Kupczyk

    Budowa Łuku Triumfalnego to szlachetna idea, godna realizacji. Potrzebna jest dobra kampania informacyjna, trzeba uświadamiać społeczeństwo o doniosłych zwycięstwach państwa Polskiego, które wpłynęły na losy Europy i świata.

  6. Marek

    Świetna inicjatywa, powinniśmy upamiętniać nasze zwycięstwa , a nie tylko klęski. Mój dziadek walczył w tej wojnie…

  7. Kondzio

    40 milionowo-krotne ogrome TAAAAAAAK dla pomnika Bitwy Warszawskiej. Szczegolnie trafione sa te pomysly z odbudowa luku Augusta. Ostatnio uslyszalem tez pomysl z odbudowa Wielkiego Salonu w osi Saskiej. Wygladal on jak Luk Triumfalny. Ten Pomnik ku Czci Uczestnikow Bitwy Warszawskiej musi byc polaczony z jakas rekonstrukcja. Bylaby to ogromna korzysc, bo udane rekonstrukcje to cos czego Warszawa potrzebuje ZARAZ TERAZ. Czy to marzenie moze sie urzeczywistnic? ONO MUSI SIE URZECZYWISTNIC. A sam przyrzekam wykupic nie jedna cegielke. Tylko, zeby ten pomnik byl wspanialy – godny wysilku sprzed 100 lat, zaznaczony w przestrzeni miasta nie tylko symbolicznie ale jako dzielo architektury i rekonstrukcji.

  8. Grzegorz

    Popieramy w 100%. Może być w Wiśle. Pomnik Syrenki tez miał mieć 30m, być ze szkła oświetlonego od wewnątrz i umiejscowiony na środku rzeki … funduszy zabrakło. Skoro w ltach 30ych XX wieku można było taki pomnik zaprojektować to tym bardziej dzisiaj się to uda.

  9. Krzysztof

    Łuk Triumfalny…tak…ale użyteczny…z funkcją kulturalną i handlową…

  10. maciek

    Najbardziej właściwe miejsce na monument upamiętniający pokonanie sowietów to d.plac defilad.
    Najlepiej z przebić się pomnik stanina z ulicą Złotą, przewracając jej przedwojenny przebieg. W ten symboliczny i użyteczny sposób powstanie łuk tryumfalny Bitwy Warszawskiej na zgliszczach symbolu komunizmu na szczyt ponad musi kulminować KRZYŻ, jak na Giewoncie
    4 pieczenie na 1 ogniu Warszawa będzie znowu Warszawa a nie Warszawką.
    Jako inżynier podejmuje się udowodnić dziura w tzw. molochu „kultury” jest wykonalna i budowla będzie stabilna i bezpieczna

  11. pm123456789

    Żeby taki łuk wybudować trzeba nie tylko cegiełek, ale cegieł i olbrzymiej ilości kamienia. A skąd kamień. To proste, wystarczy rozebrać pałac Stalina. Niejeden Rysio czy Miśio by się ucieszył🏗

  12. Zbigniew

    Brak w stolicy pomnika Bitwy Warszawskiej jest dla mnie, starego warszawiaka sprzed wojny, rzeczą wstydliwą – mówi „Rzeczpospolitej” satyryk Jan Pietrzak. Jest on założycielem Fundacji Towarzystwo Patriotyczne, które zabiega o budowę łuku triumfalnego upamiętniającego bitwę z 1920 r. Piękne słowa Panie Janie a Targowicy już dziękujemy zrobili swoje zdemolowali Polskę szaber najlepiej im wychodzi

  13. Janusz

    Proponuję przenieść kościół św.Aleksandra, zbudowany ku czci cara, przenieść gdzieś indziej, a na to miejsce zbudować Łuk Triumfalny ku czci roku 1920 Bitwy Warszawskiej.

    1. Zenon K.

      Kościół św. Aleksandra powstał na cześć Aleksandra, naszego króla. Aleksandrowi zawdzięczamy przekreślenie traktatów rozbiorowych w najważniejszej ich literze: likwidacji Królestwa Polskiego jako państwa i pojęcia. Inne, bardzo liczne zasługi króla Aleksandra pominę w tym miejscu. Można je sobie poszukać samemu. Akurat ten monarcha kompletnie nie pasuje do popularnego skojarzenia (wpajanego Polakom, aż do odruchu Pawłowa),że „kacap=wróg”. Mamy za co być mu wdzięczni i miejmy odwagę tę wdzięczność okazywać, tak jak okazywali mu ją współcześni mu Polacy.

      1. Janusz

        A,może powiesz kiedy to Aleksander koronował się na króla polskiego???

  14. Krystian

    A moze odbudowac barokowy luk Augusta przed dzwonnica kosciola sw. Anny na Krakowskim Przedmiesciu. Warszawa odzyska cenny zabytek barokowy a zaden turysta go nie przeoczy i przeczyta na nim o bitwie warszawskiej.

  15. Mirosław

    Niestety, ale realizacji Łuku Triumfalnego doczekamy się dopiero po odsunięciu od władzy „bufetowej” i jej popleczników. Dlatego trzeba zrobić wszystko aby to się ziściło. Czego sobie i Wam wszystkim szczerze życzę.

  16. Krystian

    W 18. wieku przed kosciolem Sw. Anny stal barokowy luk trymfalny, tzw. Luk Augusta https://commons.wikimedia.org/wiki/File:POL_JS_Mock_Wjazd_Augusta_III_do_Warszawy.jpg . Czy nie dalo by sie odbudowac ten luk jako luk bitwy warszawkiej 1920 nawiazujac ksztaltem do pierwotnego luku?

  17. Krzysztof Kacprzak

    Wspaniała inicjatywa.Popieram

  18. Jano

    Za mało reklamy tego projektu w mediach.

    1. Inek

      Od lat proponuję mediom i kancelarii prezydenta wbudowanie łuku triumfalnego w parter najwyższego budynku świata ,sfinansowanego przez loterię narodwą tj ok 200zl na kazdego biorącego udzial w wyborach .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Odezwa

JEŚLI POPIERASZ NASZĄ INICJATYWĘ WYŚLIJ KRÓTKI KOMENTARZ.DZIĘKUJEMY!

POLACY!

Za cztery lata przypada setna rocznica  Bitwy Warszawskiej, jednej z najważniejszych bitew naszej historii, jednej z tych, które zdecydowały o losach ludzkości. W sierpniu 1920 roku tu na polach pod Warszawą, ale również nad Wieprzem i Niemnem, rozbiliśmy bolszewicki marsz na podbój świata. Geniusz Józefa Piłsudskiego, talenty jego generałów i bezprzykładne męstwo żołnierzy dokonały prawdziwego cudu. Byliśmy sami, Ambasadorowie (z wyjątkiem nuncjusza) uciekli z Warszawy, światowi przywódcy planowali układy z komunistyczną Rosją, sprzyjali jej „użyteczni idioci” w mediach i zachodni proletariat, blokujący dostawy broni. Ale zwyciężyliśmy – zapobiegliśmy wzięciu Europy z marszu, daliśmy jej 20 lat bezpiecznego istnienia, a sobie samym szanse, po 123 latach zaborów, przetrwania jako naród.

Wdzięczność i pamięć wymagają od nas aby w setną rocznicę przypomnieć o tym Polsce i światu. My dzieci, wnuki i prawnuki tamtych żołnierzy. Ponad doraźnymi podziałami, domowymi waśniami i burzliwymi zaszłościami… Zbudujmy pomnik. Łuk Triumfalny Bitwy Warszawskiej! Na miarę dawnego zwycięstwa i pokuty za lata hańby niepamięci. Na miarę naszej narodowej dumy i aspiracji. Niech będzie symbolem prawdziwego odradzania się narodu i przebudzenia drzemiącego pośród nas Króla Ducha!

Musimy uwierzyć , że mimo uprawianej przeciw nam psychologii wstydu i przemysłu pogardy jesteśmy narodem wielkim, ze wspaniałymi perspektywami i gigantycznym, choć ciągle trwonionym kapitałem ludzkim. Polacy ,jeśli uwierzą, że mogą i potrafią , zbudują nie tylko łuk narodowej chwały, ale również silne państwo, które będzie chronić, promować i przyciągać talenty, a nie skazywać je na emigrację, państwo, gdzie każdy we własnym domu będzie mógł realizować swoje marzenia i budować pomyślną przyszłość.

Dumni wśród dumnych, wolni wśród Wolnych.  W najczarniejszą noc zaborów Henryk Sienkiewicz pisał ku pokrzepieniu serc, a Polacy wznosili pomniki wieszczom i bohaterom. Podobnie, dziś między więdnącą Europą a agresywną Azją, w zapaści demograficznej  potrzeba nam znaku, czynu, światła, że Polskość to arcynormalność!

Rok 1920 to data symbol – rok zwycięstwa i zasiewu. Kiedy na wschodzie grzmiały działa, urodził się największy z Polaków Karol Wojtyła, Jan Paweł II papież, który odmienił oblicze ziemi. Nie tylko tej Ziemi! W naszym czynie jest miejsce dla wszystkich Polaków, chcielibyśmy  by jej symboliczną kapitułę stanowili potomkowie bohaterów tamtych dni. Są nas zapewne miliony. Dlatego bierzmy się do dzieła! Razem, jak wówczas, gdy stworzyliśmy Solidarność. My Naród Polski!

TOWARZYSTWO  PATRIOTYCZNE

oraz niżej podpisani:

PIOTR ANDRZEJEWSKI, ADAM BOROWSKI, LESZEK CZAJKOWSKI, PRZEMYSŁAW DAKOWICZ, EWA DAŁKOWSKA, LESZEK DŁUGOSZ, ANDRZEJ GELBERG, PIOTR GLIŃSKI, ARKADIUSZ GOŁĘBIEWSKI, OLGA JOHANN, WIESŁAW JOHANN, WITOLD KIEŻUN, JERZY KŁOSIŃSKI, WOJCIECH KORKUĆ, ZDZISŁAW KRASNODĘBSKI, ANTONI KRAUZE, MAREK KRÓL, BIRUTA LEWASZKIEWICZ – PETRYKOWSKA, WALDEMAR ŁYSIAK, LECH MAKOWIECKI, RYSZARD MAKOWSKI, BOGUSŁAW NIZIEŃSKI, ANDRZEJ NOWAK, JÓZEF ORZEŁ, KRZYSZTOF PASZEK, PAWEŁ PIEKARCZYK, JAN PIETRZAK, KATARZYNA PIETRZAK, MIKOŁAJ PIETRZAK, JAROSŁAW MAREK RYMKIEWICZ, TOMASZ SAKIEWICZ, LESZEK SOSNOWSKI, EWA STANKIEWICZ, HANNA SZCZEPANOWSKA, JANUSZ SZEWCZAK, JANUSZ ŚNIADEK, MACIEJ ŚWIRSKI, PRZEMYSŁAW WAINGERTNER, WOJCIECH WENCEL, MARCIN WOLSKI, JERZY ZELNIK, RAFAŁ ZIEMKIEWICZ, ANDRZEJ ZYBERTOWICZ, JAN ŻARYN

 

404 Komentarzy

  1. Hanna

    Niestety,z wielkim żalem konstatuję,że Rząd i posłowie niewiele a nawet wcale przyczynili sie do inicjatywy.

  2. Liberto

    no i się….Niestety znak naszych czasów i siły rządów naszego państwa….oby następne generacje mogły spełnić ten obowiązek wobec naszych przodków. Tak nam dopomóż Bóg…

  3. zdzich

    jestem zawiedziony. cztery lata i nie będzie łuku na 100lecie. miał spinać brzegi wisły. ale czy musi być w warszawie, przecież walki toczone były poza,nadto warszawa przez tyle lat nie potrafi ustalić lokalizacji. po raz kolejny okazuje się miastem cwaniaków. może trzeba było poprosić o lokalizację radzymin, ossów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *